„(…)Teraz na mieszkanie można wziąć 100 procent kredytu bankowego. Od 1 stycznia banki będą wymagały od klientów co najmniej 5 procent środków własnych.Dla przykładu, kredyt na zakup mieszkania np. o wartości 300 tys. zł będzie uzależniony m.in. od posiadania co najmniej 15 tys. zł wkładu własnego.
– Wymagany przez banki pięcioprocentowy wkład własny spowodował, że w ostatnim kwartale tego roku widzimy na rynku duże zainteresowanie mieszkaniami – podkreśla Piotr Wiak z firmy Rafin Developer.
Ale fachowcy od rynku nieruchomości mówią jedno – przy zakupie mieszkania nie warto się spieszyć.
– Świąteczne promocje nie powinny stanowić najistotniejszego argumentu, przemawiającego za wyborem. Raczej podpowiadałbym skorzystanie z oferty gotowych mieszkań z aktem notarialnym – mówi Piotr Wiak”.